Nowe trendy w manicurze. Manicure japoński i hybrydowy

Manicure japoński – zdrowe paznokcie to podstawa

Historia japońskiego manicure’u

Japoński manicure nie jest wcale zabiegiem nowym. Kobiety od dawna szukały sposobu, by ich paznokcie wyglądały pięknie i przyciągały męskie spojrzenia. Dla współczesnych kobiet, które mają do dyspozycji masę odżywek do paznokci, może wydawać się to dość nieprawdopodobne, ale nie zawsze tak było. Jednak piękne dłonie i zadbane paznokcie od dawna stanowią wizytówkę kobiety, więc poszukiwania sposobu na piękne paznokcie trwały od wieków.

Ponad czterysta lat temu w Japonii kobiety wysoko urodzone zastanawiały się, co zrobić, by ich paznokcie wyglądały wyjątkowo. A ponieważ potrzeba jest matką wynalazku, po długich poszukiwaniach odkryto, że jest na to sposób. Wcieranie w paznokcie mieszanek odpowiednich substancji sprawiło, że wyglądały pięknie i niesamowicie błyszczały. Na szczęście sekret ten opuścił granice Japonii i obecnie już na całym świecie można spotkać ten zabieg w ofercie coraz większej liczby gabinetów. To kolejny ukłon nauki w stronę tego, co naturalne, a czego efekty dorównują skutkom zabiegów z użyciem najnowszych technologii.

Manicure japoński swój renesans przeżywa od niedawna. Po latach dominacji tipsów wraz z szałem na kosmetyki i zabiegi w stylu eko okazało się, że coraz więcej kobiet chce mieć paznokcie naturalne, ale też pięknie wyglądające. Powoli odchodzimy od tego, co wygląda sztucznie, na rzecz naturalności. Można więc powiedzieć, że kosmetyka zatacza koło, sięgając do tego, co oferuje nam natura.

Czym jest japoński manicure?

Coraz więcej pań i panów chce, by ich paznokcie były przede wszystkim zdrowe, a nie tylko pomalowane warstwą lakieru czy zaklejone tipsami. Dlatego manicure japoński jest coraz popularniejszy wśród przedstawicieli obu płci.

Manicure japoński to zabieg poprawiający kondycję i stan paznokci. Polega on na wcieraniu specjalnej pasty w płytkę paznokciową energicznymi ruchami i naniesienie na nie specjalnego pudru. Cały sekret tkwi w odpowiednim doborze substancji. Witamina A oraz E od dawna uznawane są za panaceum nie tylko na problemy skórne, ale i te z paznokciami i włosami. Keratyna, pyłek pszczeli i krzemionka odbudowują płytkę paznokciową, nadając jej połysk porównywalny z blaskiem różowej perły. Aby zabieg rzeczywiście przyniósł poprawę kondycji paznokci, powinien być powtórzony co najmniej trzy razy w odstępie trzytygodniowym. Należy uczulić klientki, by w tym czasie nie malowały paznokci.

Zabieg ten polecany jest zwłaszcza osobom skarżącym się na kruche, łamliwe i rozdwajające się paznokcie. Po takiej pielęgnacji są nie tylko zdrowsze, ale i mają ładny, subtelny połysk. Na manicure ten coraz częściej decydują się panowie, którzy również chcą mieć zadbane paznokcie, bo na przykład wymaga od nich tego charakter ich pracy lub status społeczny.

Jak wygląda japoński manicure?

Do wykonania japońskiego manicure’u potrzebny jest specjalny zestaw, w którego skład wchodzą:

• Specjalna pasta do wcierania w płytkę paznokciową za pomocą polerki. Pasta zawiera składniki odżywcze, takie jak keratyna, krzemionka i wosk pszczeli oraz witaminy. Głęboko odżywia płytkę paznokciową. Wcieranie pasty powoduje usuwanie wszelkich nierówności i nadaje paznokciom zdrowy połysk.
• Puder wcierany różową polerką, który zabezpiecza nałożoną pastę i chroni paznokcie przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi. Puder również nadaje płytce ładny i zdrowy połysk, utrzymujący się przez około czternastu dni.
• Zielona polerka ze skóry jelenia używana do wcierania pasty.
• Różowa polerka, również ze skóry jelenia, służąca do wcierania pudru.
• Dwustronna polerka służąca do zmatowienia płytki przed zabiegiem.
• Plastikowa szpatułka do nakładania pasty i odsuwania skórek.

Wstęp do manicure’u japońskiego jest taki sam jak do tradycyjnego, najczęściej jednak rezygnuje się z wycinania skórek. Po ich odsunięciu, nadaniu paznokciom kształtu i zmatowieniu płytki zaczyna się właściwa część zabiegu. Najpierw na paznokcie nakładana jest pasta, która zostaje wmasowana za pomocą zielonej polerki. Kolejnym krokiem jest nałożenie pudru i wcieranie go różową polerką. Przeciwwskazaniami do tego zabiegu są typowe przeciwwskazania do manicure’u tradycyjnego, czyli: grzybica paznokci, ropne stany bakteryjne paznokci, stany zapalne i alergiczne, rany, a także nowotwory skóry. Przeciwwskazaniem jest również niedawne zdjęcie przedłużanych paznokci, bez względu na to, czy były to paznokcie żelowe czy akrylowe. Spowodowane jest to osłabieniem płytki paznokciowej, przez co zabieg mógłby być bolesny i nieprzyjemny.