Przygotowanie skóry do lata

Już pierwsze kontakty z silniejszym działaniem pierwszych marcowych bądź majowych promieni słonecznych mogą doprowadzić do poparzeń lub uczuleń. Zdarza się to coraz częściej. Dlatego kilka tygodni wcześniej należy zastosować doustnie beta-karoten i stopniowo przedłużać czas przebywania na słońcu. Peelingi kwasami, szczególnie o niskim pH, wykonujemy najpóźniej wczesną wiosną. Musimy się przedtem upewnić, czy klientka nie zamierza odwiedzić w najbliższym czasie "ciepłych krajów", gdzie będzie narażona na agresywniejsze działanie słońca. Kilka dni przed jej wyjazdem możemy wykonać depilację, aby mogła od razu zażywać kąpieli słonecznych, nie narażając się na podrażnienie skóry. Epilację oraz zamykanie naczynek należy wykonać kilka tygodni wcześniej, aby uniknąć przebarwień. Już wczesną wiosną powinnyśmy zapytać, kiedy klientki planują urlop. Pozwoli to dobrać zabieg, który uwzględniając przeciwwskazania, umożliwi uzyskanie pożądanego przez klientkę efektu. Należy zasugerować wprowadzenie większej ilości warzyw i owoców do codziennej diety. Witaminy i minerały poprawią kondycję skóry, są też naturalnymi przeciwutleniaczami. Najważniejszym naszym zadaniem w gabinecie będzie wymodelowanie sylwetki. Nasza klientka powinna poddać się serii zabiegów, uzupełnionych odpowiednio dobranymi ćwiczeniami. Możemy doradzić jej rodzaj ćwiczeń, jeżeli jest zdyscyplinowana i chętnie wykona je sama, albo polecić centrum, w którym może wybrać formę ruchu najbardziej odpowiadającą jej predyspozycjom. Do modelowania sylwetki możemy wykorzystać całą gamę zabiegów, od zimnych do ciepłych, od swobodnych do szczelnego owijania ciała, nie wspominając o urządzeniach, które są bardzo pomocne. Musimy jednak uświadomić jej, że bardzo ważne jest wytrwałe wspomaganie naszych starań i zabiegów. Tylko przy ścisłej współpracy możemy osiągnąć zamierzony efekt i utrzymać go dłużej.

Aby skóra mile wspominała urlop...

Jeżeli klientki udają się na wakacje do południowo-zachodniej części Europy, to przygotowując je do wyjazdu, musimy pamiętać o tym, że słońce operuje tam intensywniej niż w naszym kraju. Bezwzględnie należy przestrzegać pory sjesty i w godzinach 12-14 nie wystawiać się na jego działanie. Musimy pamiętać o tym, że promieniowanie UVB najsilniej działa właśnie w tym czasie i może doprowadzić do zmian w DNA, które ujawnią się po dłuższym czasie (stany przedrakowe). Należy więc uczulić klientki, aby obserwowały ewentualne zmiany w obrębie pieprzyków. Czy zmienia się ich wielkość, kolor, czy pozostają gładkie, czy też stają się chropowate. Przy pojawieniu się najmniejszej wątpliwości powinny zwrócić się do lekarza. Ze słońcem muszą obchodzić się ostrożnie, gdy zażywają leki hormonalne (antykoncepcyjne) oraz niektóre antybiotyki (tetracykliny) czy preparaty ziołowe (dziurawiec, bergamota). Przed urlopem w Hiszpanii, Włoszech czy Francji w przypadku cer tłustych, łojotokowych dobrze jest zrobić oczyszczanie skóry na tydzień przed wyjazdem. Klientka powinna zabrać ze sobą krem wchłaniający nadmiar sebum i jednocześnie bakteriostatyczny. Zawsze należy pamiętać o zabraniu i stosowaniu kremów z filtrami. Wysokość faktora dobieramy do karnacji i stopnia wrażliwości skóry. Odwiedzając Afrykę, np. Egipt, Maroko, Tunezję, należy liczyć się z tym, że występuje tam bardzo suche powietrze. Nawet spędzając dużo czasu na słońcu, nie czujemy, że się pocimy. Jest to bardzo zgubne, ponieważ słońce działa wtedy wyjątkowo agresywnie. Należy stale uzupełniać płyny oraz zaopatrzyć się w kremy intensywnie nawilżające. Przed wyjazdem powinnyśmy wykonać serię zabiegów głęboko nawilżających. Jeżeli klientka ma wrażliwą, unaczynioną skórę, zabieg nawilżający możemy połączyć z zabiegiem uszczelniającym i uelastyczniającym naczynia, np. po masażu uciskowym wykonanym na kremie nawilżającym wykonujemy jonoforezę albo sonoforezę na naczynia i robimy maskę z odpowiednich alg. Jeżeli celem wypoczynkowego wyjazdu jest Kuba, musimy pamiętać o tym, że występuje tam duża wilgotność powietrza. Słońce działa intensywnie i należy stosować kremy z filtrem zgodnie ze wskazaniem, tzn. aplikować krem minimum 30 minut przed wyjściem. W przypadku kremów wodoodpornych, które stosujemy przy kąpielach, pokrywamy nimi skórę co dwie godziny. Dzieci oraz osoby o wrażliwej skórze powinny kąpać się w podkoszulkach, aby nie poparzyć ramion. W morzu występuje duże zasolenie, dlatego po kąpieli należy skorzystać z prysznica i osuszyć starannie skórę, ponieważ parujące krople wody mogą spowodować mikrouszkodzenia. Bezwzględnie należy przestrzegać pory sjesty. Plaże obsadzone są drzewami, ale i tak promienie słoneczne stale będą działać na skórę. Tydzień przed wyjazdem należy wykonać oczyszczanie cery, szczególnie przy cerze łojotokowej, oraz serię zabiegów antytrądzikowych, ponieważ przy dużej ekspozycji słonecznej dochodzi do pogrubienia naskórka i pogorszenia jego kondycji. Większa wilgotność powietrza panuje na Bali, gdzie temperatura powietrza zbliżona jest do temperatury wody. Najlepszym środkiem do pielęgnacji skóry jest tonik odpowiednio dobrany do cery, ponieważ organizm bardzo się poci, co może sprzyjać rozwojowi bakterii przy cerze łojotokowej bądź trądziku różowatym.Przed wyjazdem należy wykonać serię zabiegów opartych na produktach regulujących gospodarkę wodną i tłuszczową. Gdy nasza klientka będzie wybierać się do Australii, zapytajmy ją, w jakiej lub w jakich strefach klimatycznych będzie przebywać. Generalnie słońce działa tam mocniej niż na Bali, ale może wystąpić albo bardzo duża wilgotność, albo bardzo suchy, gorący klimat. Nasza klientka bezwzględnie musi zabrać ze sobą krem z wysokim filtrem. Najlepszą ochronę zapewnią jej nakrycia głowy, które częściowo zasłonią twarz, oraz odpowiednio dobrane okulary przeciwsłoneczne. Należy zaopatrzyć klientkę w kremy z wysokim filtrem na okolice oczu oraz ust. Niezbędne są balsamy do ciała zawierające składniki łagodzące podrażnienia skóry, jak aloes, alantoina. Nawet pozostając w Polsce i spędzając wakacje w górach bądź nad morzem, nasze klientki będą zmuszone chronić skórę przed nadmiernym promieniowaniem słonecznym. Odwiedzanie solarium przed wyjazdem na urlop nie ochroni przed poparzeniem, jeżeli panie odwiedzające nasz gabinet nie zadbają o należyte zabezpieczenie skóry przed ekspozycją słoneczną.