Profesjonalna muzykoterapia

powrót

Wiedza

Muzyka towarzyszy nam codziennie. Jest w sklepie, na ulicy, w restauracji, w domu - w radiu, w telewizorze... Po prostu wszędzie. Jest również obecna w gabinecie kosmetycznym. Czy kiedykolwiek zadaliśmy sobie pytanie - jaka to jest muzyka? Jaką rolę spełnia? Jak odbierają ją nasi klienci, pracownicy, wreszcie my sami? Jak działa? Jak powinna działać?
Muzyka relaksacyjna bez opłat ZAiKS
Profesjonalna muzykoterapia

Codzienny trans

Człowiek, słuchając muzyki, popada w pewnego rodzaju trans. W mniejszym lub większym stopniu odrywa się od rzeczywistości albo postrzega ją w nieco inny sposób. Taki trans znany był już naszym praprzodkom i służył między innymi leczeniu ciała i duszy, z której wypędzano złe duchy.

Dziś - mimo upływu czasu - jest podobnie. Choroby to złe samopoczucie, a złe duchy to kiepski nastrój, który można w sprawdzony przez każdego z nas sposób wypędzić za pomocą muzyki. Świadome używanie pewnych dźwięków w celach terapeutycznych to nic innego jak muzykoterapia. Dolegliwości psychiczne, napięcia, stres likwiduje się przy pomocy łagodnych taktów muzyki poważnej bądź odgłosów przyrody. Większość z nas powie zapewne, że z muzykoterapią nie miała w życiu nic wspólnego. Tymczasem właściwie każdy z nas poddaje jej się na co dzień - tyle że w nieco innym, nieuświadomionym wydaniu. Wstając rano, włączamy radio - jeżeli akurat leci w nim utwór, który nam się podoba, nabieramy chęci do życia, działania, czujemy przypływ życiowej energii. Inny przykład - większość osób nie lubi pracować w ciszy, musi mieć włączone radio lub ulubioną płytę. I mimo że mózg otrzymuje kolejny bodziec, człowiek nie rozprasza się, wręcz przeciwnie - pracuje lepiej, wydajniej. Dlaczego? Ponieważ znajduje się w czymś w rodzaju transu. Najbardziej „ekstremalną“ formą muzykoterapii są dyskoteki, gdzie połączenie dźwięku i ruchu jest gwarancją osiągnięcia szczęścia i niejednokrotnie ekstazy.

Holistyczne podejście

Jak to się ma do codziennej pracy gabinetu kosmetycznego? Zależność jest tu zasadnicza. Muzyka ma bowiem magiczną moc wzmacniania doznań fizycznych, uzupełniania ich, łączenia się z nimi w sposób absolutnie bezinwazyjny. W gabinecie pielęgnacji poddawane jest przede wszystkim ciało. Najnowsze trendy w kosmetyce profesjonalnej promują jednak holistyczne podejście do pielęgnacji. A to oznacza jednoczesną dbałość o ciało i duszę, które pozostają ze sobą w nierozerwalnym związku i mają na siebie wzajemny, niezwykle silny wpływ. Najlepsze zabiegi to takie, które mają wpływ na wszystkie możliwe zmysły. Najistotniejsze są bodźce dotykowe - a więc wszelkiego rodzaju masaże, odpowiednia temperatura maseczek, sam proces ich aplikacji... To podstawa kosmetyki. Nie mniej ważna jest dbałość o zmysł węchu - aromaterapia to już właściwie stały element większości zabiegów. O zmysł wzroku dba wystrój gabinetu, który - co potwierdzi każdy profesjonalista - jest niezwykle istotny. I wreszcie słuch. Do niedawna najbardziej zaniedbywany zmysł, a przecież mający zasadniczy wpływ na samopoczucie człowieka i jego zadowolenie. Włączenie do zabiegów elementów muzykoterapii jest więc jednym z najlepszych sposobów na uczynienie naszej oferty absolutnie kompletną.

Radio? Nie, dziękuję...

Muzykoterapia w gabinecie nie oznacza, ma się rozumieć, puszczania w trakcie zabiegów radia. Czy wyobrażają sobie Państwo pełny relaks w sytuacji, gdy co chwila leci inny utwór albo - co gorsza - wiadomości, w których dominują informacje o kolejnych katastrofach, skandalach politycznych? W ten sposób można zafundować osobie unieruchomionej na leżance i zmuszonej do słuchania tych rzeczy prawdziwe piekiełko. Nie, nie i jeszcze raz nie! Zapomnijmy o puszczaniu klientkom radia! One to mają na co dzień, nie tego oczekują po gabinecie! Szukają relaksu, wytchnienia, oderwania od codzienności, a nie jej przedłużenia czy kontynuacji.

Co więc zrobić? Jedną z opcji jest odtwarzanie płyt z muzyką pop na przykład... Ale nie ukrywajmy - to rozwiązanie nieszczególnie profesjonalne, nie mające zbyt wiele wspólnego z celową i zarazem efektywną muzykoterapią. Jeśli się uda, to będzie to raczej kwestią przypadku lub bezbłędnego trafienia w gust klienta. Lepiej postawić na produkt, który uzupełni działanie zabiegu, będzie jego dopełnieniem. Niektóre firmy kosmetyczne wychodzą tej potrzebie naprzeciw, oferując specjalne płyty z muzyką przeznaczoną do konkretnych zabiegów. Jednak to rozwiązanie praktykowane jest jeszcze niezwykle rzadko, a oferta jest bardzo wąska. Tymczasem istnieje bardzo prosty sposób na włączenie elementów muzykoterapii do zabiegów - jest nim odtwarzanie w gabinecie profesjonalnych nagrań muzyki relaksacyjnej.

więcej w Cabines nr 5

Michał Domański
publikacje Cabines 5
do góry | powrót