Pielęgnacja zimą

powrót

Dossier

Zima to bardzo trudny okres dla naszej skóry. Jest ona w tym czasie narażona na działanie wielu niekorzystnych czynników, jak zmiany temperatury, mróz, wiatr, opady atmosferyczne, promieniowanie ultrafioletowe czy przebywanie w ogrzewanych pomieszczeniach. Dlatego tak ważne jest, by w zimowych miesiącach pamiętać o odpowiedniej pielęgnacji naszej cery. Warto także w tym okresie zadbać o nasz organizm, odpowiednią dietę oraz poprawę nastroju.
rejuvi cosmetics
Pielęgnacja zimą© Subbotina Anna - Fotolia

W naszej skórze znajduje się sześć razy więcej receptorów zimna niż ciepła, dlatego bardziej gwałtownie reagujemy na niższe temperatury. Choć wiadomo, iż zimno ma pozytywny wpływ na nasz organizm, pobudza krążenie i odmładza, to może również wyrządzić naszej skórze wiele szkody. W okresie zimowym spada bowiem wilgotność powietrza, zarówno na zewnątrz, jak i w przegrzanych pomieszczeniach. Ponadto duże różnice temperatur bardzo źle wpływają na skórę. Mniej więcej od ośmiu stopni powyżej zera pory zwężają się, mniej się pocimy, a gruczoły łojowe nie zapewniają odpowiedniego natłuszczenia skóry. Gdy temperatura spada poniżej zera, naczynia krwionośne zwężają się, skóra jest gorzej ukrwiona, co z kolei osłabia jej metabolizm. Zimno i niska wilgotność powodują zmniejszenie, a nawet zanik wydzielania łoju, co osłabia płaszcz hydrolipidowy. Skóra może odwodnić się dwa razy szybciej niż w czasie upalnego lata. Naskórek pierzchnie i łuszczy się.

Mróz przy pogodzie suchej i bezwietrznej jest mniej groźny dla naszej skóry niż wilgoć i wiatr przy temperaturze około zera stopni. Niezabezpieczona skóra jest wtedy szczególnie narażona na zmarznięcie i odmrożenia, zwłaszcza w słabo ukrwionych częściach ciała, jak nos, uszy czy palce rąk i stóp. Najczęściej zagraża nam odmrożenie pierwszego stopnia, kiedy skóra robi się gwałtownie blada, następnie występuje zaczerwienienie połączone ze świądem, a niekiedy także pieczenie. Spowodowane jest to gwałtownym rozszerzeniem powierzchownych naczyń krwionośnych, które wcześniej uległy zwężeniu na zimnie. Odmrożenie pierwszego stopnia ustępuje bez pozostawienia śladów na skórze, jednak miejsce, w którym wystąpiło, odznacza się zwiększoną wrażliwością. Odmrożenia drugiego i trzeciego stopnia powstają rzadko i w warunkach ekstremalnych, np. podczas wspinaczki zimowej czy jazdy na nartach. Poza odmrożeniami w zimowe dni mogą występować także odmroziny, które są o tyle groźne, że nie od razu zauważalne. Wywołane są zaburzeniami o charakterze naczynioruchowym i związane z nadwrażliwością na zimno. Pojawiają się najczęściej na dłoniach i łydkach, a objawiają się sinawymi naciekami. W obu przypadkach istotne znaczenie ma profilaktyka, czyli ochrona przed zimnem poprzez odpowiednie ubranie i nienarażanie skóry na oddziaływanie zimna.

Pielęgnacja gabinetowa

Zabiegi pielęgnacyjne w gabinecie kosmetycznym w okresie zimowym powinny koncentrować się na wyrównaniu przejściowego niedoboru tłuszczu, a tym samym uszczelnieniu bariery ochronnej skóry, nawilżeniu warstwy rogowej naskórka, a także wzmocnieniu mechanizmów obronnych skóry oraz zapewnieniu jej właściwego pH.

okresie zimowym należy raczej zrezygnować z głębokich peelingów wykonywanych w gabinecie kosmetycznym. Do wiosny lepiej także odłożyć zabiegi zamykania naczyń. Wskazane są łagodne zabiegi pielęgnacyjne, nawilżające, regenerujące, wzmacniające płaszcz hydrolipidowy na bazie łagodnych masek kosmetycznych, dostosowane do rodzaju cery.

W okresie zimowym klientki chętnie decydują się na masaż z użyciem preparatów regenerujących i olejków aromaterapeutycznych. Zimą, kiedy często mniej się ruszamy, masaż pobudzi nasze mięśnie do pracy, zapewni ich rozgrzanie, a ponadto wspaniale zrelaksuje i rozluźni. Wśród olejków o właściwościach rozgrzewających wymienić można m.in. olejek eukaliptusowy, rozmarynowy, cynamonowy, tymiankowy czy pomarańczowy. W gabinecie kosmetycznym można także skorzystać z masażu stemplami ziołowymi, gorącymi kamieniami wulkanicznymi, świecą aromatyczną, ciepłym miodem, gorącą czekoladą czy ciepłym olejem arganowym. 

Szczególnie polecane w tym czasie są także zabiegi poprawiające nastrój, a także mające działanie rozgrzewające. Przykładem może być zabieg czekoladowy, wykonywany zarówno na twarz, jak i ciało. Czekolada, zwana „napojem bogów”, od wieków znana jest ze swego dobroczynnego wpływu na zmysły i psychikę. Mieszanka kakao, masła kakaowego, tłuszczów, przypraw oraz mleka ma pozytywny wpływ na organizm człowieka, zwiększa produkcję endorfin – hormonów szczęścia, przez co poprawia samopoczucie, a wręcz działa antydepresyjnie. Zabiegi czekoladowe cenione są w odnowie biologicznej, nie tylko z uwagi na dobroczynne działanie na nasze zmysły, ale także ze względu na doskonałe właściwości pielęgnacyjne, nawilżające, wygładzające, ujędrniające, wyszczuplające i antycellulitowe.

Innym przykładem zabiegu polecanego szczególnie zimą jest zabieg cynamonowy. Cynamon oprócz znanego od dawna zastosowania w kuchni ma także cenne właściwości wykorzystywane w kosmetyce. Działa on ujędrniająco, ściągająco, przeciwbólowo i rozgrzewająco. Efektem zabiegu cynamonowego jest m.in. zmniejszenie objawów cellulitu, przyspieszenie spalania tkanki tłuszczowej, poprawa jędrności i elastyczności skóry, a także detoksykacja. Zima to także czas, kiedy w gabinecie kosmetycznym można skorzystać z szerokiej gamy zabiegów pielęgnacyjno- regenerujących skórę dłoni oraz stóp, w tym między innymi manicure oliwkowy, manicure na ciepło, masaż czy kąpiel parafinowa. Zimą stopy i dłonie są szczególnie narażone na odmrożenia i podrażnienia. Dlatego też w gabinecie kosmetycznym warto zadbać o intensywną pielęgnację tych części ciała i skorzystać z zabiegów z wykorzystaniem ciepłej parafiny. Zabieg rozpoczyna się peelingiem, by jak najlepiej przygotować skórę na wchłanianie składników aktywnych. Następnie nakładana jest maska, bogata w substancje odżywcze i regenerujące. Tak przygotowane dłonie lub stopy zanurza się w ciepłej parafinie, owija folią i otula rękawicą frotté lub miękkimi skarpetami na około 30 minut. Zabieg poprawia kondycję skóry, daje natychmiastowe wygładzenie, nawilżenie i odżywienie. Ciepła kąpiel parafinowa doskonale rozgrzewa zmarznięte stopy i dłonie oraz daje uczucie relaksu.

Idealnym miejscem na zaopiekowanie się swoim ciałem zimą jest sauna. Prawidłowo przeprowadzone sesje rozgrzewają i pomagają zadbać o skórę, która w tym czasie narażona jest na podrażnienia i negatywne działanie zimna. Sauna sprawia, że skóra staje się lepiej ukrwiona, dotleniona, głęboko oczyszczona i przegrzana, dzięki czemu może optymalnie korzystać z właściwie dobranego programu pielęgnacyjnego. Obok niewątpliwych korzyści dla skóry regularne odwiedzanie sauny sprzyja także naszemu zdrowiu. Sauna stymuluje układ hormonalny i immunologiczny, podnosi odporność organizmu oraz poprawia krążenie. Ponadto oczyszcza organizm i sprzyja eliminacji toksyn, gdyż przez rozszerzone w gorącym powietrzu pory skóra szybciej wydziela szkodliwe produkty przemiany materii, co wpływa m.in. na odciążenie nerek. Kąpiel w saunie regeneruje i rozluźnia zmęczone mięśnie oraz zmniejsza wydzielanie kortyzolu – hormonu stresu. Taki fizyczny i psychiczny relaks jest szczególnie wartościowy dla organizmu w chłodne, zimowe dni.

więcej w Cabines nr 67

Monika Michalak
publikacje Cabines 67
do góry | powrót