Dajcie sobie szansę, by wykreować i przeżyć życie z marzeń

powrót

Psychologia

Jakość waszego życia jest proporcjonalna do jakości pytań, które sobie zadajcie. W poprzednim artykule mieliście okazję zadać sobie kilka prostych, dobrych pytań, z których niewątpliwie wyciągnęliście pewną naukę.

To, co czyni wasze życie tak złożonym, kiedy macie problem z pójściem do przodu, to pozostawienie na koncie zbyt wielu ważnych „detali” – przez zlekceważenie, słabość lub po prostu niewiedzę. Ta niewiedza bierze się z waszej niezdolności do oszacowania, do jakiego stopnia nieświadome decyzje albo niepodejmowanie decyzji negatywnie wpływa na jakość waszego życia dziś i w przyszłości. To zagadnienie jest kluczowym punktem waszego życia, decydującym o kierunku, w którym zmierzacie – albo do niedziałania, albo do działania niezgodnego z waszymi przekonaniami i aspiracjami. Inaczej mówiąc – waszym życiem kieruje to, co wymyka się waszej uwadze. Pozwalając, by w życiu zawodowym i osobistym wyrosły chwasty, ryzykujecie bardzo mocno i oddajecie w zastaw swój kapitał zdrowia, dobrostanu oraz powodzenia.

Niektórzy myślą: „Właściwie moje życie nie jest takie złe”, i czują, że pójście z prądem jest najbezpieczniejszą z możliwości. Wiele osób żyje w takiej cichej beznadziei i nie ma okazji poczuć, jak ich serce otwiera się na wspaniałość życia, na pozwoliłoby zaakceptowanie własnej zmienności i dokonywanie świadomych wyborów. Życiowe wzloty i upadki są tylko śladem na wodzie pozostawionym przez wasz statek, odzwierciedleniem waszych wyborów i woli. Smutki i przyjemności egzystencjalne są tylko produktami ubocznymi samego życia. Złudzenie polega na utożsamianiu się z tymi produktami ubocznymi. Ten, kto odnosi w życiu sukces, nie jest naiwniakiem i skupia uwagę na tablicy rozdzielczej, a nie na śladzie pozostawianym na wodzie.
Ślad na wodzie jest wskaźnikiem kierunku, w którym płynie statek, nie powinien jednak dominować nad kierunkiem wytyczonym przez kapitana.

Bez wiedzy działanie jest skazane na niepowodzenie. Bez działania wiedza niczemu nie służy. Umysł wpływa na ciało i vice versa. Kiedy krążycie bez celu z powodu swojego niepodejmowania decyzji, jałowych lęków i zatruwającego poczucia winy, to wasz cały układ nerwowy ulega degeneracji i atrofii. Tracicie umiejętności, talenty, pomysły i wasze powodzenie staje się w najlepszym razie niemożliwe. „Takie jest życie” – powiedzą niektórzy. „To nie jest łatwe, a ja nie jestem szczęściarzem z natury” – powiedzą inni. Nikt nie jest. Żeby spełnić swoje marzenia i osiągnąć cele, żeby raz na zawsze nadać swojemu życiu równowagę, nie chodzi o to, by iść na kompromisy i i ustępstwa ze swoimi najgłębszymi aspiracjami. Dla waszego zdrowia, witalności, promienności ducha najważniejsze jest, by dopasowywać działania do marzeń, modyfikować to, co nie działa, próbować zrobić coś inaczej i zmieniać siebie. Żyjecie w świecie przemian. Zmiana w ciągu życia jest czymś, czemu nie możecie zapobiec. Wybierzcie więc przynajmniej to, w jaki sposób życzycie sobie zmieniać się. Im wyższy jest poziom, który nadacie swojemu życiu, tym wyższa będzie wasza samoocena i ocena innych. I tym bardziej zbliżycie się do najwyższych sfer swoich marzeń i dążeń.

Ten artykuł jest zaproszeniem do podróży, do połączenia marzeń i rozumu. Naukowy realizm Einsteina nie przeszkodził mu wyrażać uwielbienie dla doskonałości życia i realizować nieograniczony potencjał równowagi i powodzenia.

Nasz największy strach to nie obawa przed tym, że nie będziemy na szczycie, ale że nasza siła przekroczy wszelkie skale. To nasz blask, a nie ciemność nas przeraża. Pytamy siebie: kim jestem, żeby błyszczeć, być wspaniałym, utalentowanym i niezwykłym? Ale tak naprawdę: kim jesteśmy, żeby takimi nie być?”.

Marianne Williamson

(Słowa te zacytował Nelson Mandela w swojej przemowie po zwycięskich wyborach w roku 1994).

Gregory Sevilla

tłum. Dorota Bury

 

muzyka relaksacyjna bez opłat ZAiKS