Cabines 85grudzień 2016 - styczeń 2017
Jaka korzyść płynie z poszerzenia sektora zawodów związanych z urodą i wellness?
powrótSpa & wellness
Do kogo więc mogłaby się zbliżyć branża kosmetyki i wellness, żeby stworzyć duży sektor obejmujący kilka pokrewnych zawodów? Pamiętajmy, że wbrew powiedzeniu „Żeby żyć szczęśliwie, należy żyć w ukryciu” – musimy być widoczni i stale obecni w świadomości publicznej, żeby bronić swoich zawodów i je promować.
Zjednoczeni wokół zawodów związanych z upiększaniem
Pierwszym krokiem, jeśli juz podejmiemy tę grę, będzie branża fryzjerska. Zresztą wiele salonów fryzjerskich już wykonało taki krok, o czym możemy się przekonać, śledząc ich oferty – nie tylko stylizacja fryzur, ale również zabiegi upiększające, takie jak manicure, makijaż, lub pielęgnacyjne czy relaksujące. Oferując tego typu usługi, odpowiadają po prostu na oczekiwania klientów.
Jest to popularne podejście za Oceanem, ale i w Europie zyskuje zwolenników. Coraz częsciej spotyka się wielkie ośrodki łączące klub fitness, salon urody, spa i salon fryzjerski. Chociaż sceptycy będą mieć skojarzenie z supermarketem, są to po prostu miejsca oferujące jednocześnie wszystkie usługi służące upiększaniu i utrzymaniu formy, poza branżą medyczną.
Silniejsza branża, ale nic na siłę
Taka kompletna oferta pozwoliłaby zapewnić odpowiednią jakość usług poprzez wdrażanie polityki kwalifikacji i certyfikowania współpracowników. Ponadto branża o szerszym zakresie mogłaby korzystać ze wszystkich narzędzi i środków, z których korzystają inne wielkie branże.
Zdarza się, że mniejsze branże są łączone w jedną większą odgórnie. Ale czy to dobre rozwiązanie, by zostać połączonym na siłę z zupełnie odmiennymi sektorami, czy może lepiej łączyć się poprzez pokrewieństwo? Odpowiedź brzmi oczywiście: lepiej szukać pokrewnych branż. Jeśli nie chcemy ulec losowi sektorów połączonych odgórnie (i niezbyt szczęśliwie), zjednoczmy się wokół tego, co zrzesza najwięcej z nas i pozwala się najlepiej rozwijać: wokół poszczególnych zawodów.
Jak mocno poszerzać sektor?
Fryzjerstwo, centrum odnowy biologicznej, spa, salon urody, salon stylizacji rzęs, solarium, talasoterapia – w którym kierunku pójść?
Jak w przypadku każdego obszaru, dobrze jest zacząć od zdefiniowania jego granic, ponieważ często w zbyt ciasnych granicach próbuje się zamknąć zbyt wiele.
Zastanówmy się na przykład nad dość popularnym sektorem: tatuażami.
Czy należałoby pozwolić tej branży pozostać na marginesie, czy może umożliwić jej podniesienie jakości usług przez połączenie się z większa branżą?
Ten przykład pozwala zrozumieć, na co jest istotą tej polityki łączenia się. Tak naprawdę nie chodzi o bycie większym dla samego bycia większym, ale o to, by uróść w siłę i dzięki temu przejąć kontrolę nad losem własnego sektora oraz zyskać możliwość wpływania na cały obszar wellness i kosmetyki.
W ten sposób będziemy mogli zapewnić klientom wysoką jakość sanitarną, najlepsze kompetencje personelu i umiejętne zarządzanie.
Tylko dzięki poszerzeniu granic sektora będziemy mogli zapewnić sobie wszelkie sposoby na zaspokajanie swoich ambicji i realizowanie swojej polityki. Im więcej nas się zjednoczy, tym większą siłę będziemy mieć – ekonomiczną, społeczną – i tym więcej możliwości realizowania ambitnej polityki edukacyjnej na miarę wymogów i norm, z którymi się coraz częściej stykamy.
Z pewnością nie jest to sprawa do załatwienia już, ale nie znaczy to, że nie powinniśmy patrzeć perspektywicznie. Zadajmy sobie pytania o swoją teraźniejszość i przyszłość. Przygotowanie się do niej odpowiednio wcześniej zapewnić nam lepsze dni – z korzyścią dla klientów, pracowników i właścicieli firm.
Frédéric Lefret
tłum. Dorota Bury