Permanentne światło pulsacyjne – przełom w dziedzinie trwałej depilacji

Depilacja to jeden z najczęściej wybieranych zabiegów z oferty salonów kosmetycznych. Poddają się mu zarówno kobiety, jak i mężczyźni. Gładkie nogi, ramiona, pachy i okolice bikini to dla wielu osób coś oczywistego, gwarancja dobrego wyglądu i czucia się zadbanym (lub zadbaną). Szczególnie ważne jest to dla osób, które z różnych względów nie potrafią uporać się z nadmiernym owłosieniem, czy to z powodu zaburzeń hormonalnych (jak w przypadku hirsutyzmu), czy z racji posiadania wyjątkowo grubych, ciemnych i szybko odrastających włosów.

Do dyspozycji osób pragnących trwale pozbyć się niechcianych włosów od kilkunastu lat mamy zabiegi oparte na działaniu fali świetlnej – czy to lasery, czy popularne IPL (intense pulsed light). Dr F. Alamigeon przedstawia zmodernizowany aparat oparty na technologii IPL, gwarantujący równie dobre skutki, ale bez nieprzyjemnych odczuć towarzyszących zabiegowi.

Zasada działania

Zasada działania światła pulsacyjnego (IPL) polega na emisji „strzału” (flash) silnej energii (15 – 30 dżuli), co sprawia, że światło zaabsorbowane przez melaninę włosa gwałtownie ogrzewa do 70 stopni Celsjusza mieszek włosowy i wskutek tego natychmiast go niszczy, doprowadzając do obumarcia włosa, który z niego wyrasta.

Istnieje jednak technika, która polega na stopniowym ogrzewaniu strefy owłosionej (obszar poddawany jednorazowo działaniu światła wynosi około 25 centymetrów kwadratowych) za pomocą „strzałów” o niskiej energii (3–10 dżuli, zależnie od fototypu skóry). Niską energię strzału rekompensuje to, że powtarza się go wiele razy dzięki wysokiej szybkości (3 strzały na sekundę). Aparat może emitować impulsy światła przez 30 sekund bez przerwy, co daje 90 strzałów. Włos jest rozgrzewany do 70 stopni Celsjusza, ale skóra schładza się szybciej niż włos, więc nie ma ryzyka poparzenia, co czyni zabieg bezpieczniejszym, bezbolesnym i dzięki temu skuteczniejszym.

Skórę naświetla się najpierw horyzontalnie, osiem razy prowadząc głowicę tam i z powrotem, następnie cztery razy prowadzi się ją wertykalnie, płynnym ruchem dłoni, w rytmie 5 centymetrów na sekundę. Całą strefę można opracować w 12 sekund za pomocą 36 strzałów. Na pachę trzeba więc 30 sekund, a na jedną stronę nóg – po 10 minut.

Odpowiedzi na najczęściej zadawane pytania

Czy istnieją jakieś skutki uboczne?

Nie ma żadnych, ponieważ skóra pozostaje chłodna, ogrzewany jest tylko mieszek włosowy. Nie dochodzi więc do powstania rumienia ani grudek.

A co z bólem?

Nie ma bólu, jedynie lekkie odczucie ciepła.

Czy można poddawać zabiegowi każdy odcień skóry?

Tak, i to przez cały rok. Jedyny wymóg to przynajmniej tydzień przerwy między opalaniem się a zabiegiem.

Czy zabiegowi można poddawać wszystkie części ciała i każdy rodzaj włosów?

Tak, tak samo jak w przypadku klasycznej metody IPL. Jedynie białe włosy nie poddają się depilacji tą metodą – podobnie jak żadną inną opartą na działaniu światła.

Dlaczego tak jest?

Ponieważ w jasnych włosach nie ma melaniny. Światło zatem takich włosów „nie widzi”, wiązka światła mająca podgrzać mieszek włosowy nie dociera do celu.

Jak dochodzi do obumierania włosów?

Wysoka temperatura mieszka włosowego, powyżej 62 stopni Celsjusza, powoduje zniszczenie mieszka w ciągu kilku dni, w tym samym czasie znika wyrastający z niego włos.

Czy skuteczność tej metody jest taka sama jak w przypadku tradycyjnego IPL?

Tak, liczba i częstotliwość zabiegów są takie same.

Na czym polega więc wyższość tej metody i jej innowacyjność?

Na większym komforcie i bezpieczeństwie, ale też na szybkości pracy.

Dr F. Alamigeon, doktor fizyki stosowanej i medycyny estetycznej